Chanel Resort 2015
W dzisiejszych czasach przygotowanie spektakularnego show nie jest łatwym zadaniem i często już nie wystarcza zwykłe zaprezentowanie nawet najpiękniejszej kolekcji. Projektanci bowiem przebijają się w organizowaniu zjawiskowych wydarzeń modowych i pokazów tak ,by jak najdłużej gościły w naszej pamięci a już na pewno po to, by pisano o nich jak najlepiej i jak najdłużej ;-) Bez wątpienia Chanel wiedzie prym w organizacji ekstrawaganckich pokazów wybierając do tego najpiękniejsze lokacje na świecie. Kolekcje Cruise i Pre-fall już od dawna odbywają się z dala od rodzimego Paryża i po Dallas, St. Tropez, Miami czy Shanghaiu przyszedł czas na Dubai. Cruise-Show 2015 odbył się na wyspie w specjalnie zbudowanym do tego celu pawilonie(oczywiście w kształcie logo Chanel)którego konstrukcja zajęła aż 8 tygodni a jego rozbiórka zajmie kolejne dwa ;-) Goście transportowani byli na pokaz łodziami abra (długie, drewniane wodne taxówki), do środka pawilonu sprowadzono palmy i piasek a wokół znajdowały się namioty gdzie można było zaczerpnąć chwili relaksu w oparach shisha. Z całą pewnością na wybór miejsca miał wpływ fakt iż coraz więcej klientów marki pochodzi właśnie z tego regionu świata. Mówi się że gdyby Chanel był miastem to z całą pewnością byłby Dubajem: obsesyjnie nowoczesny i ciągle budujący coś nowego, większego, lepszego o światowej klasie. Sama kolekcja nosi liczne odniesienia do kultury arabskiej jak chociażby haremki czy tradycyjne arabskie ciżemki, przepełniona dużą ilością złota i innych charakterystycznych akcesoriów w postaci biżuterii na głowę czy bogato zdobionych naszyjników i broch. Oczywiście nie zabrakło klasycznego tweedu i bukli oraz pikowanych akcesoriów i pereł. Projekty są dość mocno zabudowane, do sukienek zostały zaprezentowane getry i spodnie a przeważająca długość spódnic i tunik to zdecydowane midi. Przepych arabski na chanelowskich tkaninach stworzył wysublimowaną i ekstrawagancką elegancję, która dodała kobietom blasku i nuty orientalnej tajemnicy.
Comments
Post a Comment